Te co skaczą i fruwają

Żaba wodna, płaz chyba najpowszechniej spotykany nad wszelkimi zbiornikami wodnymi w polsce. Owoc spotkania żaby śmieszki i żaby jeziorkowej. Jej potomstowo to najczęściej żaby śmieszki. W niewoli dożywa do 14 lat. Żaby te właśnie wybudzają się po śnie zimowym. Ta jak widać wygrzewa się w promieniach kwietniowego słońca. Żaby te w niektórych regionach kończą na stołach. Tą pusciłęm wolno. Canon 5D + Tokina 100 macor.

Trzmiel bywa często mylony z bąkiem, i tak tez potocznie nazywany. Myślę że by się za to mocno obraził gdyż Trzmiele to pszczoły. Są duże krępe i bardziej owłosione. Żyją w koloniach do kilkuset sztuk. O tej porze roku można spotkać tylko samice, samce i mołode królowe pojawiają się dopiero poźnym latem. Trzmiele są wykorzystywane do zapylania rośli w szklarniach.

Przerwa na rozprostowanie nóg

Wracajac z Lubina zatrzymałem się w miejscowości Szklarki. Taki wiejskie widoki przypomniają mi dzieciństwo którego większą część miałem szczęście spędzić na wsi. Canon 5D + Sigma A 24-105 f4.

Niedziela w plenerze

Pgoda dopisała tylko fotograf zaspał. Plan był taki aby na zdjęcia wybrać się o poranku a nie w południe. Niestety trzeba było robić zdjęcia gdy słońce już mocno grzało a wszystkie owady były już na pełnych obrotach. Traktuję to jako wprawkę. 

Idąc skrajem lasu zauważyłem bardzo ciekawe zjawisko, Natknąłem się na mrówki rudnice w dziwacznym tańcu. Na okręgo o promieniu około 30cm kłębioło się chyba całe mrowisko. Całośc trwała kilkanaście minut po czym owady zaczeły się rozłazić. Trudno uwierzyć ale gdyby nie hałas jaki robiły nie zauważyłbym ich. 

W tym miejscu zapraszam do konkursu - ile jest mrówek na zdjęciu - można pomylić się o tysiąc ;)

Z bliska wyglądają tak:

Mrówki rudnice podlegają częściowej ochronie, zamieszkują główenie lasy iglaste. Owady zjadają szkodniki i larwy. W jednym mrowisku może być ich nawet 100 tys. i potrafią zniszcyć nawet 10 milionów owadów. 

Na tym spacerze spotakłem także biedronkę która nieszczególnie chciała współpracować. A na sam koniec ciekawski szpak. Do listy zakupów dopisuję teleobektyw. 

Pierwszy spacer z Tokiną

A więc dojechała do mnie Tokina. A konkretnie to Tokina AT-X M100 PRO AF D 100 mm f/2.8  . Obiektyw wykonany bardzo solidnie a zarazem lekki i kompaktowy. Ostry jak każde macro. I jak w każdym macro AF jest symboliczny. Choć po włączeniu limitera daje rade. Zresztą obiektyw jest do macro a w macro autofocus nie jest do niczego potrzebny. Dzisiaj pierwszy spacer i kilka testowych zdjęć. Staruszek 5D nie ma czyszczenia matrycy więc po przymknięciu przysłony wylazły wszystkie paprochy na matrycy i było trochę stemplowania. Zbliża się wielkimi krokami sezon na owady więc liczę na udane łowy. Do kompletu potrzebna będzie lampa i dyfuzor.