środa, 11 marca 2015

Mazurki poczuły wiosnę

Pogoda w weekend dopisała więc trzeba było wyciągnąć rower z piwnicy. Przy okazji zbliżających się zakupów konieczne okazało się też przetestowanie ogniskowych. Także, na rowerze z pożyczonym obiektywem wybrałem się na krótką przejażdżkę. Trzy wnioski jakie wyciągnąłem to: kondycji brak, 300mm na długim końcu koniecznie (wcześniej zastanawiałem się czy 200 wystarczy), koniecznie silnik USM. Na zdjeciach cała banda Wróbli, a dokładnie to Wróbel Mazurek lub po prostu Mazurek (nazwywany też Wróblem polnym). Zdjęcia zrobione Canon 5D + Sigma 70-300 APO DG Macro.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz